Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Mój problem polega na tym, że miałem remont silnika wymienione wszystkie łożyska ppl simmeringi tłok pierścienie wszystkie uszczelki itp. wczoraj złożyłem silnik nalałem paliwa silnik odpalił z 1 kopa wyregulowałem gaźnik i trochę pojeździłem do czasu gdy mi nie wyleciała tulejka z automatu i kulka dzisiaj ściągałem magneto iskrownik naprawiłem automat złożyłem silnik ( iskrownik na tym samym miejscu co ostatnio bo miałem zaznaczone) biegi wchodzą ale chciałem odpalić silnik i nie odpala (mam nową świece iskra f95 iskra na świecy jest duża niebieska ) tylko gdy wyjąłem świece była zalana włożyłem następna wyjąłem i znowu to samo. Myślę ze mam trochę nieszczelny kranik bo gdy wyjąłem silnik i gaźnik to przez noc pod rometem zrobiła się mała plamka z benzyny. czy może byś powodem kranik lekko nieszczelny że się zalewa ?

Moim zdaniem wyczysc jeszcze dla pewnosci gaznik, wyreguluj. Sprawdz czy masz wyregulowane platynki.

gaźnik czyściłem. Każdą część w benzynie

już sam sobie z tym poradziłem xD proszę o zamknięcie