Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam więc mam taki problem z moją yamahą że jak odkręce kranik to cieknie paliwo z wężyka odprowadzającego może ktoś pomóc ? nie wiem czy to wina pływaka czy jak ?

Sprawdź czy zawór którym steruje pływak odcina dopływ paliwa, ewentualnie czy pływak jest szczelny i czy może swobodnie opadać i unosić się.

Okej a jak mam to sprawdzić ? pewnie głupie pytanie ale od niedawna siedze w tego typu motorach

Odkręć komorę pływakową z gaźnika i sprawdź, czy jak podnosisz do góry pływak to paliwo przestaje wlatywać przez zawór, czy da się swobodnie ruszać pływakiem. Wyciągnij też pływak (wyciągasz ośkę na której jest pływak i pływak wychodzi) i sprawdź czy zaworek który jest w nim zamocowany nie jest uszkodzony. Przy okazji sprawdź też, czy jeżeli masz śrubę na dole komory pływakowej to czy jest dokręcona.

Ok dzięki

Podobnie dzieje się w innych takich hardkorach - w gaz gaz 300 przy lekkim przechyleniu na postoju zaczyna się lać - w jeździe jest już normalnie - generalnie trzeba obniżyć poziom paliwa w komorze, byle nie za dużo, bo to odbije sie na pracy takiego silnika

Już jest wszystko dobrze nic nie rozkręcałem pojeździłem chwile i przestało widocznie się zaciął . Ale dzięki za pomoc