Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam ...

Mam taki problem. Gdy odpalam simka to pali od 1 ,2 strzała ... gdy wrzuce jedynke ciągnie ładnie ... gdy wrzuce 2 to chwile jedzie i buuuuuuu. Gaśnie. Gdy chce odpalić pali 1,2 strzał i tak wkoło ....

Na moje to czyszczenie gaźnika, regulacja

tylko wyczyść gaźnik, nie reguluj bo przekombinujesz, a jak nie poprawi czyszczenie to zabierz się za świece a potem dopiero regulacja.

---- Połączono -----

może jeszcze złe paliwo albo za dużo oleju albo zły olej

Z zamuleniem to sie tam zrobi pozniej iz ... ;D

Moze sie to wydawać smieszne ale nie było oleju w skrzyni to wlałem sobie ... i ... nie ma iskry.... no nie wiedzialem czy sie smiac czy plakac... ale teraz do mnie dochodzi ze no nie powinno tak byc ...

Oglądnij karter prawy, może jest pęknięty i ci zaciąga olej ze skrzyni na zapłon i iskrę traci

No będzie trza zobaczyć ... ale jak karter pekniety to nie dobrze bedzie .. ale trzeba sie pocieszać .. moze jakis kabelek tylko wypadl ...

Wiec tak.. zdjalem pokrywe ... ale oleju nie zaciaga itd.

Sprawdzałem już cewke pod bakiem , fajka , kabel w/n , swieca ...

iskry nadal brak ... biada ...

a sprawdź te cewki w środku, może walnęła jakaś i od razu wszystkie kable.

Podstawowe pytanie jaki zapłon to cudo ma ?

Wiec tak... cudo ma zaplon platynkowy.. ale sprawy juz zazegnane...

Iskra to byla wina stacyjki... jeszcze nie do konca zostalo to zrobione ale jest iskra na krotko podpieta ... stacyjke trzeba jeszcze raz sprawdzic....

A wina zamulania .... to ... jak narazie wina powietrza... nie zaznaczylem ze jezdze bez pokryw bocznych bo ukrali ... ale no wzialem pod filtr powietrza wlozylem 2 szmaty i wlozylem filtr no i gitarka gra... na obroty wskakuje wszystko elegancko...