Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Ja to ostatnio gume spalilem i odbywalo sie to tak ze bylem na zlocie z kumplami i kumpel simsonem s51 stana kolomnie postawil motor na nozki (ja zrobilem to samo) zapiolem 3 on 4 gaz do dechy puszczamy sprzeglo i opuszczamy kolo mocno przyciskajac u niego opona zajebiscie sie fajczylyla i prawie odrazu siwucha u mnie troche puzniej zaczela sie dymiec efekt zajebisty ...szkoda ze kumpel nie nakrecil tego niedlugo moze nakrece jak na stojaka tocze sie powoli i z przednim chamulcem dre zwir i baki na stojaka na trawie

ja tam od czasu do czasu poszaleje bączki na trawie piachu świece palenie gumy na asfalcie pozdr.

---------- 10:41 02.10.2005 ---------- nie lepiej pojedzić w nocy np o 10:00 w nocy z kumplami ---------- 10:42 ---------- albo jechać po deszczu na crossuwkę( zajebiście) ---------- 10:44 ---------- albo powkurzać jebaną policję

Artur jak zrobiłeś licznik obrotów. Podaj instrukcję i powiedz gdzie to można dostać, proszę !!!

jak miałek kiedy Ogara 200 (zajechałem go wkońcu ) to z kumplem co miał polaczka 2 biegowego zdjelismy lusterka i jeździliśmy po miesice w nogami przez kiere i siedzisz na baku, czesto sie baczki robiło (stałem obok moto jak zaczeło sie krecić to jedna reka trzymałem za gaz a druga w kieszeni ) albo sie laczka paliło albo na kółku próbowalo jeździć. Charta nie mecze szkoda mi jedynie od czasu to czsu troszke laczka pomecze bo i tak juz nie ma bierznika

Ja tam do Kadeta nic nie mam. Jak jest używanie używany w dość dobry sposób to nic mu sie nie stanie, ale sam czasami pokręce sobie kółeczka na trawie lub cwicze jazde bez trzymanki.

czesc ej czy moge wstawić taki zestaw do mojegoromet 50t-1??????????? :
-tłumiksportowy do simsona
-zplanować własnoręcznie głowice
-kopić filtr stożkowy(czy on coś mocy daje????)
-założyć tłok na 3 pierścienie

na pierwsze trzy to mozesz, co do tloka to nie wiem... Ale to chyba nie ten topic, co?

Ogar 205 na 1 biegu jedzie 35 km/h chyba kogos pogielo . Majac 42 zeby z tylu i takie kolo ? Moj Komar jedzie na jedynce 35 km/h ale mam zebatki 13 na 32 . Co do trickow to koleczka, palenie gumy wrzucanie na jedno , nogi na kierownicy , jazda na kierownicy siedzac, jazda bez trzymanki . Chce sie wzorowac na filmie Wojownicy ulicy

hehe teraz jest zima i zajefajnie robie się kółeczka na sniegu, koło boksuje jak sie szybko puści sprzęgło, zrywy to normalka i ten śnieg wyrzucany w górę spod tylengo koła

marcinpc, sprobuj typowego driftu, tylko tak zebys gleby nie zaliczyl.... Ja nieraz w zakrety na zwirze wchodze bokiem (fajnie to wyglada, jak wyscigi zuzlu ) a na sniegu to nauczylem sie wczoraj krecic koleczka bez dotykania nogami ziemi, nogi sa na podnozkach

hmm co do wchodzenia w zakręty to wole sie mocno przechylać ale na suchej nawierzchni przy dużych predkościach, na lodzie/śniegu nie próbowałem jeszcze jak znajde operatora kamery to może uda mi sie nagrać jakiś "zimowy" filmik

Ja tam ostrych trików nie poradzam robic, nie dawno jeden zrobiłem naszczescie na rowerze jezdziłem koło 25km/h stałem na sidełku i kierownice pusciłem a po 5 sekundach wielka gleba.

E tam te rowery są teraz takie dupne w ogóle ja w moim złamałem kiere bo mocniej pociągnąłem (nowy dostałem ) Ale wracając do tematu ja lubię przesadzać na polnych dziurawych drogach z kumplem jeździliśmy 55 khaema po dziurach na prawde fajne nawet można hamować na zablokowanym z 60 i nic się nie stanie oprócz tego, że po 15 min dupa boli

Prawie każdy silnik dobrze zrobiony będzie długo chodził