Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam Serdecznie!

Zacząłem i już powoli prace nad silnikiem dobiegają końca.

Swoje prace opieram głównie na Poradniku Adaś'a Pozdro! tuning-tech-f27/poradnik-romet-chart-z-50ccm-na-70ccm-t15086.html

Silnik Zdobyłem od użytkownika i przyjaciela tego Forum DjDaniello. Pozderko!

Po oglądnięciu różnych forum, doszedłem do wniosku że mojej stelli by się przydał jakiś ładny tuning ponieważ ten silnik z tej Cezety ładnie chodzi tamte osiągi są bardzo okazjonalne, ramą nie krzywi, wszystko ogólnie ładnie, lecz po spotkaniu z policją miło nie było, więc po prostu nie chce ryzykować i wrócę do mniejszych pojemności.

Prace zostały rozpoczęte jakiś miesiąc temu, tak długo wszystko się turla w powodu szkoły, oceny trzeba nadrobić i się dostać do jakiegoś porządnego technikum.

Przejdźmy do rzeczy:

Silnik został rozebrany w części pierwsze dokładnie umyty odtłuszczony.

powoli przychodziły wszystkie części aż w końcu jest komplet prócz kolanka na które jeszcze czekam.

Nowe łożyska SKF C3
Nowy Korbowód 17HGNA2K
Komplet dysz 75-105
Nowe Uszczelniacze
Ogólnie wszystko staram się składać na nowy częściach.



Kartery zostały rozwiercone i dokładnie zrobione zgodnie z poradnikiem adaś'a









Gaźnik oczywiście podróbka dellorto 21mm i po pewnym czasie udało mi się dorwać używany filtr gąbkowy w cenie 30zł na allegro. (trochę drogo ale marka )



A tu ogólnie stan wizualny silnika.



Przewiduję uruchomienie silnika pod koniec maja, na początku czerwca - ciekawe co z tego będzie.

Membrana, 6 płuków ewentualnie dopiero jak dotrze się go.

Pozdro!

PS. W trakcie szukania części przypadkowo przyturlało mi się do ręki nowy tłok ZMD i oryginalne uszczelniacze na wał bodajrze żak, ryś komar.

Kartery to mogłeś dać do spawania, rzygać mi się chce jak widzę poxiline. Sam tak miałem jeszcze gdy miałem charta i to jest wielkie gówno od razu Ci mówię.

Zgadzam sie z kolegą poxylina jest za miekka , po prostu przy dokreceniu cylnidra sie ona odciska. Ostatecznie jeszcze poxipol przeszedl u mnie testy, ale sam sie zastanawiam czy nie dać do obspawania. Klej przy każdym zdejmowaniu cyla praktycznie odchodzi z uszczelkami

Dokładnie, raz to się zgniata, a dwa to potrafi odpaść przy zdejmowaniu cyla (przykleja się do uszczelki), a nie daj boże daj na sylikonie to na 101% odpadnie.

Jak dla mnie poxilina zdaje egzamin jak ktoś nie ma siopy na spawanie. Jak składasz silnik to raz a dobrze, a nie po to aby rozkładać i składać pintnaście razy.

Ja też nie mam zamiaru w ciągu dnia/tygodnia 5 razy cylinder zrzucać, to ma być poskładane raz a tak by jeździło ładnie kilka sezonów.
Niestety Tig'a w domu nie mam by to ładnie pospawać.
Opieram się po prostu na tym co napisał adaś w swoim poradniku i jak narazie jest ładnie, silnik doczeka się rozruchu już prawdopodobnie pod koniec maja.

Jest czerwiec jak tam ? TO raczej nie pojezdzi pare sezonow bo pewnie napewno wał pójdzie w troki

Jeszcze Silnika nie odpaliłem. ;< Czekam aż wał przyjdzie z regeneracji, i dopiero bede ogarniał już resztę.

Przypadkowo udało mi się zdobyć za darmo NOWY ZMD zapłon do charta. ; >

Zdjęcia podeśle wieczorem. Pozdro!

Wątpię żeby wał org wytrzymał więcej niż 2 sezony.

Orginalny może wytrzymać wcale nie jest taki słaby taki od rzemieślnika napewno nie wytrzyma sezonu

Witam po długim niebycie na tym forum - czy jakoś tak.

Tak, rama jest skończona już - po raz kolejny stella.

Wał jest w DOMU ! czyli jutro od rana spokojnie prace ruszą, więc z moją prędkością prac będę starał się go uruchomić około godziny 16 00

Wszystkie zdjęcia i filmiki zostaną dostarczone przy dobrych wiatrach jutro wieczorem. ; )

Co do wału no to się okaże panowie, a nie że jasnowidz i gadają że 100 km i silnik na złom jak niektórzy wyobrażają to sobie.
Pozdro!

Witam !

Zdaję relacje z dzisiejszego uruchomienia silnika.

Na pierwszym biegu stawia w pion bez problemu

Na drugim biegu stawia w pion bez większego problemu

na trzecim biegu da się go postawić ale po h*j.

Silniczek pracuje idealnie, pali na dotyk.

dotrze i sprawdzam jego V MAX

Taki filmik na szybko

http://www.youtube.com/watch?v=j42RSvzHgnU

Szkoda takiego silnika na drynke moim zdaniem.
Dobra robota, najbardziej mnie ta cewka WN rozwaliła

Dobra aktualizacja - skończony tłumik, silnik już sprawny. ;D

Silnik nie jest zbytnio elastyczny ale da się na nim spokojnie jechać.

Jeszcze elektryke dokończyć,

Jeśli są jakieś pytania to proszę zadawać.

[IMG=http://img709.imageshack.us/img709/3294/hpim5033.th.jpg][/IMG]

[IMG=http://img9.imageshack.us/img9/5381/hpim5031.th.jpg][/IMG]

Fajnie wygląda w drynce ale ja bym do czegoś większego to wsadził. Sporo wężyków masz od paliwa.
PS Bez osłonki na tłumik długo nie najeździsz jeszcze w lato w krótkich spodenkach całą nogę poparzysz jak tylko lekko dotkniesz rozgrzany tłumik.