Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam.
Mam następujący problem:

Odpalam motorek na luzie jest ok.. powiedzmy 1500 obr. Wrzucam jeden i jadę.. Dalej dwa, trzy aż do sześciu i jest ok.. Gdy trochę pojeżdżę.. Dojeżdżając na przykład do skrzyżowania gdzie schodzę do jedynki i trzymam sprzęgło.. Motorek lekko idzie do przodu.. Muszę dawać mu lekko gazu bo gaśnie.. Pierwsza myśl to krążki sprzęgła do wymiany.. Ale znajomy mówił że wtedy by mi ślizgał jak bym jeździł.. Mało tego przy zapalaniu zapłonu mrygnie jeszcze lampka od oleju.. Jak gaszę zapłon też.. Chwile odczekam albo jak pójdę gdy jest zimny odpalić jest ok.. Olej mam sprawdzałem, nie wiem co może być tego powodem.. Motorek kupiłem nie dawno jest to Suzuki TS 50, w bardzo dobrym stanie od znajomego.. Jestem pewny że nie był żyłowany bo jeździł tym tylko sporadycznie z 5 razy w miesiącu i tylko na szosie.. Jako dojazd.. Kupując go wiedziałem że ma coś z ładowaniem.. Ponieważ on tego nie zdążył już zrobić, opuścił na cenie.. Mówił mu ponoć mechanik że to przekaźnik.. Ja myślałem że alternator.. Ale ponoć przekaźnik.. Hmm.. Czy może to mieć coś wspólnego? Ale jeździłem nim z tyydzień i było ok.. Pojechałem dalej (około 100km zrobiłem) I zaczęło się to dziać.. Dodam jeszcze że teraz gdy zwalniam i zrzucam biegi na niższe, strasznie obroty są wysokie.. Tak jak by za wolno spadały.. Może sprzęgło ledwo co łapie jak ciepłe? Czy co?


Z góry dziękuje za pomoc


Pozdrawiam Daniel

y tak jak zrzucasz biegi to trzeba dodać gazu bo szarpie i właśnie masz takie obroty to naturalne !, a co do sprzęgła to masz za mocno naciągniętą linkę, wyreguluj ją śróbką przy silniku (o ile taka istnieje) trzeba wkręcić i wtedy sie troche poluzuje

musisz podciągnąć linkę sprzęgła o ile masz regulacje

A jak nie to tarcze sprzęgłowe do wymiany

No więc Hmm że za mocno naciągniętą mam to może i się zgadza Bo naciągnąć jej już się nie da, jak mi się tak robiło myślałem że za luźno jest więc wkręciłem tą śrubkę przy silniku. Więc może nie potrzebnie? Spróbuje ją jutro odkręcić trochę.. A czy myślicie że to od tego ten olej mi się zapala? Wcześniej nie świecił..

yy jak ci sie olej zapala ?

kontrolka od oleju pewnie heh

kolego może być tak że masz zły olej i ci kleji sprzęgło

może czujnik wariuje albo tak jak kolega wyżej napisał, zły olej

O kurde xD Może.. A możliwe? Dolewałem trochę oleju bo nie było za wiele.. pytałem jaki ma mówił że nie wie, uznałem że mineralny więc dolałem.. Może to był błąd Więc muszę wymienić olej.. Bo mogło zaszkodzić że chociaż trochę innego dolałem?

Zacznijmy od tego którego oleju kontrolka? Dozownik czy skrzynia? W skrzyni pewnie niema czujnika oleju, więc zapewne olej do dozownika...

No do silnika.. Pod siedzeniem zbiornik oleju.. Więc do silnika.. Raczej nie do skrzyni? Chyba że ma czujnik do skrzyni bo coś ze skrzynią przecież się dzieje.. już sam nie wiem Mówię od razu, że wiele sie nie znam.. Początki moje z motorami..

No i zrobione Do zbiornika oleju gdzie jest olej odciągany do benzyny ( bo to 2suw) wlałem około 300ml oleju zwykłego czyli mineralnego Ślizgało się chyba.. Spuściłem wymieniłem na olej do 2 suwów i jest ok Dzięki wielkie za pomoc

Tak więc zamykam.