Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam ! Mam kilka pytań do bardziej niż ja doświadczonych ,,maniaków" dwóch kółek.
1.Chart jest po remoncie, jeździł OK. Nie miałem kiedyś cały tydzień czasu żeby go przepalić nawet i po tym tygodniu wsiadłem i jak się rozgrzał i stanąłem na skrzyżowaniu to spadły obroty i zgasł. Powtarza się to teraz ciągle, jeśli zimny jest ok, dopiero jak się rozgrzeje gaśnie, chyba że trzymam lekko przepustnice otwartą.

2.Kiedy kupiłem Charta miał strasznie rozwaloną elektrykę ... Powoli doszedłem co i jak, ale cały czas nie wiem do czego są takie jakby duże diody w tylnej lampie. Mam światła drogowe i stop z jednej żarówki a tamte nie świecą. Za co są one odpowiedzialne ?

3.Często zdarza mi się, że ciężko znaleźć trójkę, wyskakują biegi, etc. Można to jakoś wyregulować?

4.Jeżeli mam gaźnik od ogara/komara/motorynki i cylek 50/4 to mocno hamuje moc silnika ?

Za odpowiedzi z góry bardzo dziękuję !
Kłaniam się

---- Połączono -----

Aha i jeszcze jedno:
Jak jest gorący to za cholerę nie mogę go odpalić na kopa, na pycha też ciężko jest mu załapać.

Na wszystkie pytania bardzo dobrze odpowiedział Sławek ja tylko coś dodam do pytania czwartego.

A więc, mówisz że masz 50/4 to gaźnik od ogara/komara/motorynki na prawdę będzie hamował osiągi, przecież ten gaźnik ma przelot 12mm tylko. Co do kupna oryginalnego się tu też nie zgodzę tzn na pewno będzie lepiej bo to jednak już nie 12mm lecz 14mm. Gaźnik w sumie dobiera się do powierzchni płuków i okna ssącego tak więc dopóki się tego nie dowiemy jak jest w twoim cylu to nie ma co rozmyślać nad wielkością gaźnika...

gaźnik dobierał mi zaufany mechanik i mowił, że odpowiedni będzie od simsona taki tez zamowilem.

Na jakiej podstawie to niby stwierdził? A simsonowskie gaźniki z serii 16n nie za dobrze chodzą w chartach, szczególnie 16n3

Potwierdzam, sam miałem 16n3-4, u kumpla w simsonie chodził idealnie, a umnie masakra, co ja się przy tym na wku... rzałem to porażka, odradzam!
Mam jedno pytanie, Mój chart ma wymieniony napęd licznika na nowy (tj sama ślimacznica i linka licznika - taka lepiej wykonana od tych najtańszych do rometa), wszystko jest ok, wskazówka ma tylko minimalne wachania - da się przeżyć.
Przed remontem na drugim biegu chart wyciągał 50km\h - co prawda to już prawie koniec możliwości był, teraz spokojnie ten wynik powtórzę, gdyż raz go pociągnałem bez większego "butowania" i kręcenia do 45km\h doszedłem. Kilka osób mówiło mi że to nie możliwe przy serii. Chart jest dość mocny, aktualnie ma cylinder po szlifie na 39mm.
Gdy kupowałem cylinder od Mateusza, wspominał o tym, że wg niego okna kanałów płuczących i możliwe że reszta okien są większe niż seryjne.
Teraz pytanko, mój licznik mnie oszukuje i pokazuje za dużo, czy naprawdę mój chart jest dość szybki? Przed remontem z lekkiej górki doszedłem z wskazówką do liczby nabitych kilometrów - ta z czarnym tłem, czyli jakieś 70km\h.
Dodaję film potwierdzający ten wyczyn na drugim biegu
http://www.youtube.com/watch?v=8tNVivMOM18

Michale, już Ci mówiłem że licznik oszukiwał
Najczęstszym powodem, jest nie dokręcona linka - albo przy prędkościomierzu, albo przy napędzie - stąd takie cuda

(nawet widać pod koniec jak CI przeskakuje wskazówka nie równo)

Linka jest dokręcona. Nie mówie tutaj o tym że ile maksymalnie wychyliła się wskazówka, jakbym tak mówił to by było 55km\h Mówię że wskazówka w "sredniej" swoich położen pokazuje 50km\h na dwójce

A mierzyłeś na jakiej wysokości masz okno wydechowe i okna płuczące? Ja przy serii na 2b wyciągałem max 45km/h przy żyłowaniu. Przy wydechowym 176*owk (26mm) i płukach 119*owk (35mm) na 2b bez problemu kręci do 60km/h, przy porządnym przeciągnięciu do tych 63km/h niby dojdzie.