Ogar 205 - Jechał, PYK i zgasł.

damianek234 · **Wysłany:** Czw Mar 10, 2011 9:40 pm

Witam. Mam taki problem. Dziś sobie jadę normalnie dwójeczka, ładnie, pięknie. I nagle PYK, momentalnie zgasł i nie było wcale słychać tłoka. Zatrzymałem się. Wrzuciłem jedynkę, wcisnąłem sprzęgło i na pycha próbuję odpalić. Nic, aby koło stoi w miejscu. A jak już się ruszy to nie ma dźwięku odpalania ( tego trrruuu ). Po około pół godziny spróbowałem odpalić. Nic, dalej to samo. Myślę, że tłok spuchł, ale to może co innego?

BEBAK · **Wysłany:** Czw Mar 10, 2011 10:13 pm

Skoro na sprzęgle nadal coś jest zablokowane to nie dobrze. Twierdzisz że koło w miejscu stoi, sprawdź cały układ napędowy czy się coś nie posypało, pokręć kołem na podnóżkach na luzie i na biegu. Wałem zakręć kręcąc magnetem.

damianek234 · **Wysłany:** Czw Mar 10, 2011 10:18 pm

Jest tak. Na luzie koło się kręci. Wcisnę sprzęgło, wrzucę jedynkę nie puszczając sprzęgła to normalnie kołem zakręcę, ale jak już puszczę to bardzo duży opór. Z dwójką to samo, ale trochę mniejszy jest opór.

BEBAK · **Wysłany:** Czw Mar 10, 2011 10:24 pm

Z tego co piszesz to jest dobrze, na 2 biegu jest mniejszy opór bo przełożenie jest inne i łatwiej wałem zakręcić. Kompresja jest w porządku? Słychać jak cyka?

Możesz ściągnąć głowicę i zobaczyć co w trawie piszczy, to jest 5 minut roboty. Jak tak to zobacz na iskrę, później sprawdź czy klina nie ścięło. Będziemy myśleć co dalej jak to sprawdzisz

damianek234 · **Wysłany:** Czw Mar 10, 2011 10:28 pm

Właśnie chodzi o to, że tłok w ogóle się nie kręci. Po około pół godziny nie chciał dalej się ruszyć. Napiszę jutro, może po nocnym postoju coś się ustawi. Głowicę potrafię ściągnąć, ale wiesz... Taki ze mnie mechanik jak z koziej dupy trąba. Cztery klucze płaskie, śrubokręt, klucz do świec i coś tam jeszcze

BEBAK · **Wysłany:** Czw Mar 10, 2011 11:10 pm

Musisz się zaopatrzyć w podstawowe narzędzia, podobnie zaczynałem jak Ty i nadal kompletuje co się da, nie ma się co martwić

Jak by spuchł to by się dało kręcić za 30 minut, możliwe że się przytarł.

http://allegro.pl/zestaw-kluczy-klucze- ... 08726.html <soczek>

damianek234 · **Wysłany:** Pią Mar 11, 2011 10:07 am

Dzięki za ten link

Pomyślę nad zakupem.

Dzisiaj z rana wstałem, zjadłem i poszedłem do komarka zobaczyć. Więc wrzuciłem jedynkę i na popych, ale nic nie dał ten postój. Tłok nadal stoi w miejscu. Kurcze, boję się, że to coś droższego będzie trzeba kupić. Eh, jak pech to pech. Drugi dzień wczoraj się cieszyłem działającym komarkiem. Pech to pech.

BEBAK · **Wysłany:** Pią Mar 11, 2011 10:12 am

Czasami tak bywa, Ja miałem 2x pod rząd po tłoku i raz po cylindrze w przeciągu 10 minut bo tyle trwa przekładka

Droższego? Tłok to koszt 25zł

Ew. złamany pierścień + dużo szczęścia

Zobaczysz będziesz widział, jak nie masz całkowitej możliwości ściągnięcia głowicy to zobacz przez kanał wylotowy co w trawie piszczy. saalutuj

damianek234 · **Wysłany:** Pią Mar 11, 2011 10:14 am

Tłok to wiem, że tani jest

Ale chodzi mi o coś w silniku na przykład skrzynia albo coś innego.

BEBAK · **Wysłany:** Pią Mar 11, 2011 10:17 am

Musisz ściągnąć, zobaczyć, inaczej możemy gdybać. Nie ma na co czekać - działaj

damianek234 · **Wysłany:** Pią Mar 11, 2011 10:22 am

Heh, dzwoniłem przed chwilą do kumpla żeby przyszedł z 10 nasadową to on pijany

Cóż, płaskim nie ma bata żebym głowicę odkręcił, ale spójrz. Jak odkręcę głowicę to nie da mi to nic za bardzo gdyż bym musiał zdjąć cylinder żeby zobaczyć w jakim stanie jest tłok. Dodam, że tłok jest nowy. Ma może ze dwa tygodnie.

BEBAK · **Wysłany:** Pią Mar 11, 2011 10:34 am

Przecież jak odkręcisz głowicę to cylinder można praktycznie ściągnąć. Odkręcasz gaźnik i kolanko to masz 3 minuty roboty

damianek234 · **Wysłany:** Pią Mar 11, 2011 10:48 am

Wiem wiem. Zawołam dziś kumpla to pokombinujemy.

damianek234 · **Wysłany:** Pon Mar 14, 2011 8:10 pm

Udało mi się ściągnąć cylinder. Nie było kawałka drugiego pierścienia. Czy to przez to wcale nie miał kompresji? PS. Tak żeby się pochwalić to tłok prawie wcale nagaru nie miał nie mówiąc o cylindrze

. Esso 27zł/litr. Polecam naprawde!

Tematy		Autor	Odpowiedzi	Wyświetleń	Ostatni post
Podobne tematy
	jechał i nagle zgasł... [ Idź do strony: 1, 2, 3 ]	o_O	33	7706	Śro Lip 04, 2007 1:02 pm o_O
	Jechał i zgasł... POMOCY!!!	mycka	7	1924	Wto Sie 17, 2010 12:48 pm tigerman
	[Ogar 200] strzeliło i zgasł [ Idź do strony: 1, 2 ]	kamilbob	24	5657	Nie Lis 09, 2008 9:33 am dawid1995
	[Ogar 200] Zgasł i nie pali	Toomi	6	1876	Pon Paź 12, 2009 11:38 am Skyer
	[ Romet Ogar 205] sprzęgło, ja mu gaz a on zgasł [ Idź do strony: 1, 2 ]	Martinus	25	6741	Pią Wrz 07, 2007 6:27 pm mackus

Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Ogar 205 - Jechał, PYK i zgasł.

Kto jest na forum