Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam !
Mam problem z chartem - mianowicie już 3 silnik co ma ten sam problem.
Jak biorę na pycha, to w skrzyni coś przeskakuje, tylko na 1 biegu i wtedy silnik nie kreci walem, wiec nie da się odpalić,
przy tym okropnie hałasuje.
Do tego np jak jadę z górki i silnik hamuje, to tez zaczyna przeskakiwać, ale jak silnik jedzie na 1 to nic się nie dzieje, tylko jak 1 biorę na pycha.
podobno to regulacja, ale jak to możliwe ???
POMOCY!!


Uważaj przecinków, kropek, uważaj na błędy! Pisz bardziej po polsku...

a co ma regulacja do 1 biegu?
tzn regulacja kosy chyba wplywu niema a tej regulacji 0,2 mm nie czaje

Ale jemu strzela i wtedy wał się nie kręci.

Hmm nie miałem takiego przypadku ale nie wiecie co może być nie tak u kolegi co ma podobny problem? Tryby wszystkie ok i w ogóle, ale jak chce "zabuksować" na 1 to tylko strzela w silniku i koło stoi w miejscu i nie zawsze tak jest, czasem jakby coś zaskoczy i normalnie idzie, a tak to nigdy nie można szybciej ruszyć bo trzaska coś i koło stoi w miejscu.

i to robilo sie stopniowo na poczatku czasani {im bardziej gwaltownie pchalem tym czesciej strzelalo} a w efekcie koncowym nawet jak szrpne kolem na 1 biegu to strzela
pozatym skrzynie mam zarosnieta i musze dotrzec ^^

slawek90 - mam silnik ideal od pierwszego wlasciciela pali idealnie i ta moc ale mam gaznik od kadeta i jest bez ssania i na zimno niema mowy o odpaleniu

teraz moja wybujana teoria - tak jakby zmieniacz nie dociskal trybu 1 biegu i bieg przeskakiwal na trybie / w 1 silniku myslalem ze to na sprzegle ale to w skrzyni
bym zrobil film ale chart w remoncie i bedzie za minimum tydzien

ja też tak miałem, niby tryby były ok w skrzyni, wałki też, wodzik ok, a tak mi zgrzytała skrzynia przy ruszaniu że czasami nie dało się ruszyć, po prostu jedynka próbowała załapać ale co załapała to wyskakiwała i z stąd te odgłosy. Regulowałem itp. nic to nie dawało. Wymieniłem skrzynie całą na nową w wakacje i jeżdżę do dziś bez jakich kol wiek problemów. Oczywiście nie trzeba kupować całej skrzyni wystarczy wymienić dwa tryby od jedynki i od dwójki bo one ze sobą współpracują

no ale bez jaj juz 3 silnik
ten co teraz mam silnik przebieg 3000 km od dziadka co jezdzil na ryby
no a jak regulowac wodzik?

Albo regulacja skrzyni Ci zostaje albo masz zwaloną choinke, miałem kiedys dokładnie to samo, reguluj wodzik luzując lub podkrecajac srube od zabieraka

ja tak mam jak przechyle silnik w lewa strone a raz nawet pchalem motor zeby sobie nawrocic i go lekko przechylilem zgaszonego i odpalil bez kopania i wlaczania biegu poprostu lekko tryb zachaczyl i odpalil hehe xD ja tam zyje z taka skrzynka i nic sie nie dzieje

U mnie to samo co u Pelas'a ale takich cyrków jak milenium nie miałem. Zazik wytłumacz mi jak w charcie skrzynie wyregulować?? Jakim cudem można wyregulować wodzik? Jak złożysz skrzynie i zakładasz te kółeczko(zabierak) na wodzik to tam jest bolec i nie ma jak to wyregulować. Skręcasz zakładasz podkładkę i już. Jak poluzujesz śrubę to zabierak też będzie luźny i będzie się przesuwał. Milenium pisał że hamował silnikiem, a dwusuwów chyba nie powinno się hamować silnikiem. To tak w nawiasie bo do skrzyni to chyba nic nie ma tylko coś tam z tarciem.

jest napisane ze luz krzywki{zmieniacza biegow } powienien miec 0,2mm a ja mam doslownie 2 mm !!!
tylko jak to naprawic
srubka jest juz na maxa dokrecona
pozatym to tylko powieksza przerwe

bo musisz tą śrubkę popuścić a nie ją dokręcać...

mi to lata z lozyskiem , czy od strony sprzegla to łozysko powinno mieć zabezpieczenie {segera}????
tam powinno byc jakiekolwiek zabezpieczenie?
pomijam podkladke pod srubke


a literatury mam dosyc bo nic nierozumiem
zaraz dam film jak to lata tylko sie załaduje
a kose mam idealnie ustawioną
tylko krzywka......

http://www.youtube.com/watch?v=Av2RqssCHyY" target="_blank" target="_blank


tu jest ten luz i to pewnie dlatego 1 przeskakuje


i juz nikt sie nie wypowie ? (

to co zrobic zeby caly zmieniacz biegow usztywnic?