Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Wyższa ciepłota świecy czyli jak masz Iskrę f75 to f75 to jest ciepłota. U mnie mam f100.

Na O200 mam za sobą jakieś 6tyś. km. Przez ten okres czasu musiałem raz wyczyścić gaźnik. Nie był on regulowny, tak samo jak zapłon. Jedynie raz przerwa na przerywaczu. Miałem dwie usterki, ale dojechałem tam gdzie chciałem-zawsze.

ludzie którzy nie umieją się obchodzić z tymi silnikami wygadują głupoty że to szmelc,ponieważ nawet nie mają pojęcia jak perfekt ustawić dobrze gaźnik, nigdy nie miałem ani razu problemu z tym gaźnikiem. Jeździłem na jawce wanience około 3 lata bez ani jednego rozpoławiania silnika, jedynie co robiłem to wymieniłem chyba tylko 2 razy świece. Teraz Jeżdżę na mojej Motorynce też silnikiem z jawki. Zrobiłem remont silnika i od około Miesiąca jeżdżę bez ani jednej awarii-nawet świecy nie wyciągałem.

Niektórzy mają tylko jakiejś zakompleksienia co do tego silnika..

Wypowiem się również na temat ogara. Od kupna przejechałem nim około 5000 km i nie pchałem go ani razu Gdy go kupowałem znajomi mówili że jawka to się będzie ciągle psuć itd. Ogar jest bezawaryjny oczywiście jak się dba i umie go regulować. Przez ten czas zmieniłem jedynie cylinder po wcześniejszym właścicielu bo był już mocno wyjechany od przebiegu, oraz tarczki sprzęgła. Zdarzały się małe usterki jak linka ale jak widzę że się strzępi to kupuję od razu nową a nie czekam aż się urwie w trasie. Porównując z simsonem stosunek cena/jakość wypada zdecydowanie na korzyść ogara, mam paru kumpli na simkach których holowałem już ogarkiem Za cenę około 500 zł nie ma lepszego motoroweru do kupienia o tej mocy, z papierami i tanimi częściami

Jak dbasz tak masz. Te silniki są wrażliwe, nie lubią chamów. Jeśli będziesz dbał o motor to każdy sim twój + wiele lat bez awaryjnej jazdy.

prawda dzięki za bardzo dużo odpowiedzi