Forum motoryzacyjne motokirc.pl

siemka, mam 2 romety, jednego z silnikiem 019 zrobie na oryginał,m (nie do katowania itp) mam jeszcze rometa z silnikiem 023, na 17-calowych kołach... chce w niego wrzucić wał sportowy, cylinder 60, tłumik sportowy, i tam pare innych przeróbek, właśnie mam pytanie, czy rometowi niezaszkodzi palenie kapcia??? bo przecierz to jest tak jak by normalnie jechał tylko w miejscu... jeszcze mam pytanie: jak nauczyć się jeździć na tylnym kole??? jak zacząć.... na którym biegu, z jakiej prędkości...




a dodam że umiem jeździć bez trzymanki i kłaść się na siedzenie nie trzymając kierownicy

Zaszkodzi mu palenie kapcia.

Plenie szkodzi bo nie ma wtedy praktycznie chłodzenia silnika i dodatkowo jest dość mocno obciążony. Tak samo jak strzelanie ze sprzęgła dobija praktycznie wszystko: silnik, zębatki, ramę.
Co do jazdy na kole. Każdy ma swoją metodę. Zobacz filmiki na necie i będziesz wiedział. Na początku polecam poćwiczyć na rowerze.

a czy na mokrej trawie też szkodzi, i czy jak włoże większom zębatke to będzie mniej szkodzić??? bo właśnie na crossa przerabiam, a nim od czasu do czasu bym przerył podwórko... zapraszam do mojego tematu

Na trawie to juz nie tak bardzo szkodzi jak na ziemi czy asfalcie;p bo na trawie mokrej to sie slizga wiec niby ok;p wieksza zebatka to jest na predkosc a znow na mocy straci ;p jak chcesz crossa to lepiej dac mniejsza;]

ChartMefisto
zależy gdzie ta zębatka..
palenie szkodzi zdrowiu zarówno silnika jak i kierowcy

On chce na tył raczej, wiec bedzie wolniejszy ale mocniejszy a to w crossie wazniejsze rycie podworka jest minimalnie mniej szkodliwe bo nie stoi w miejscu i troche wiecej sie chłodzi nie tak jak np. palisz gume

aha, to czyli jak będzie duży wiatr lub zimom, można ryć do woli??? a taki ''drift??? '' wkońcu rama cały czas w ruchu...

Pomyśl.... Jakbyś na rowerze zaparł się o ścianę i jakoś zamielił kołem to bardziej się męczysz i wysilasz niż jakbyś jechał.... A to że rama cały czas w ruchu to jedna z najgłupszych rzeczy jakie usłyszałem nie chodzi o to, że byle by się trochę ruszało tylko o to żeby powietrze owiewało i chłodziło silnik. Pytanie czy nie zaszkodzi palenie gumy jest to jak pytać się czy biegnąc się zmęczę

Palenie gumy i jazda na kole jest przyjemna ale szkodzi maszynie i tyle powinno wystarczyć na ten temat. Jak dla mnie do zamknięcia.

Moim zdaniem palenie gumy to fajna rzecz ale pomyśl tez ze możesz uszkodzić swój motor

Nie rób tego na romecie, kup chiński skuter i pal kapcia do woli, ja byłem taki głupi i założyłem zębatkę 55z do romecika 023 i poszedł cały układ napędowy, nie dobijaj sprzętu

wiem na squter mnie nie stać... jak bym miał wybierać to jakąś apke... ale z komara chyba i tak crosasa zrobie.... spodobało mi się, a nieche tego zabytka gnębić...