Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Ostatnio jadę sobie z mamą na skuterku, staje na światłach. Miałam wystawione obie nogi żeby lepiej utrzymać równowagę. Zmiana na zielone i chcę ruszać a tu nagle jakiś pieprzony niebieski bus prawie ociera mi się o lusterko. Nagle czuję, że nie mogę ruszyć stopą, patrze a tu noga do połowy najechana. Mama mówi do kolesia, ale on tylko parzy jak się wcisnąć na następny pas. Zaje@#łam mu w karoserię dopiero się ocknął. Mama mówi że najechał mi na nogę, gościu wgl nie zreflektowany jakiś omkły i jakby niedzisiejszy spogląda jak ciele i pyta "jaką nogę?" . Wkurzył mnie, nie mogłam zejść ze skuta, z tyłu robi się korek, wykrzywiam mu lusterko i mówie do tyłu! Łaskawie się cofnął buc zatracony... Nie miałam ani chęci ani czasu na wzywanie policji chociaż powinnam, bo koleś był podejrzany jakiś. Cóż uważajcie na buców i na światłach lepiej stawajcie na środku, żeby żaden kredens wam się nie wrąbał tak jak mnie. Stopa cała dobrze że mam odrobinę za duże buty. Chociaż adidas uległ zniszczeniu, kości wytrwały

Gdyby mi się takie coś zdarzyło to bym gościa chyba razem z szybą z samochodu wyciągnął. Trzeba uważać na takie k#$@y drogowe, mnie wczoraj koleś mijał na jednym pasie (nienawidzę!!) pędząc prawie dwa razy szybciej ode mnie. Skurwol na grubość lakieru mnie minął, ledwo ustałem. Cóż, w mieście nie warto jechać przy krawędzi, trzeba na chama cały pas zajmować bo blaszaki nie uszanują.

Współczuję, mnie ostatnio jakiś idiota paskiem b5 wyprzedzał wjeżdżając na powierzchnię wyłączoną z ruchu, minął mnie na kilka cm...

cóz zrobić współczuje,poj..ch kierowców troche po drogach jezdzi:D trzeba uważać

Będę górnikiem, puszkowcy mózga nie mają chyba.
Ostatnio popylam ogarkiem i jakaś baba Puntem I mnie wyprzedza na podwójnej ciągłej ..
Nie dość że znad przeciwka auto to jeszcze zahaczyła mi lusterkiem o rękę.
Rozwaliłem jej lusterko i potłukłem łokieć.
Jeszcze miała do mnie sapy że jestem "cwelem" i kto mi karte dał jak jechałem 50cm od krawężnika.
Jeszcze zarobiłem 150 zł.
Powiedziałem jej 150 zł albo wzywam policję.

ja bym jej ze 400 zaspiewal xd