Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Ze względu że już nie wyrabiam psychicznie Postanowiłem napisać poradnik pt." jak zrobić żeby odpalał z kopa"
Zacznijmy od tego że silniki jawoskie, dezamet(motorynka, komar, chart itp) były zrobione jak każdy wie niezbyt dokładnie. W związku z tym praktycznie każdy silnik jest inny i nie można przyjąć jak to niektórzy maja że iglice trzeba ustawić na 2 rowek od góry i będzie dobrze działać. Nie, każdy silnik reguluje się inaczej, więc nie ustawiajcie silników pod te niby standardy, bo prawie na pewno nie będzie wam odpalał z kopa.
1.Jak to wszystko ogarnąć.
Trzeba wiedzieć w jakim silnik jest stanie (tzn. jak nie pamiętasz kiedy był remont zaczynasz od tego, jak nie dawno był robiony przechodzisz do punktu 2) Trzeba rozebrać silnik, wszystko dokładnie wyczyścić, powymieniać części zostawić tylko w bdb stanie(koniecznie przypatrz się półksiężycowi i ogólnie kopniakowi, złożyć silnik bardzo dokładnie.
2.Następnie bierzemy się za regulacje
- zapłon problemy-tech-f4/jak-wyregulowa-zap-t1766.html ustawić według tych tematów, a jeżeli iskra jest nadal słaba wymień świece,dalej wymień cewkę W/N (sprawdzone na bardzo słabą iskre pomaga) Gdy zapłon ustawiony należy zabrać się za gaźnik.
3.Gaźnik
Składamy cały gaźnik, wszystkie śrubki na maksa, po czym regulujemy wolne obroty środkową śrubką z sprężynką. Zapinkę na iglicy ustawiamy doświadczalnie, zaczynając od pierwszego rowka, jeżeli .chodzi słabo albo się grzeje schodzimy niżej aż do najlepszego efektu (dobrze chodzi i się bardzo nie grzeje)
Trzeba jeszcze ustawić poziom paliwa w komorze pływakowej. Jeżeli cieknie z gaźnika sprawdź zaworek czy szczelny i odegnij blaszkę w dół, a jeżeli jest według Ciebie za mało paliwa odegnij do góry.
4.A co zrobić gdy i tak nie chce palić z kopstartera?
Można spróbować zrobić bateryjny zapłon http://www.przecinak.republika.pl/bateryjka.htm według strony Artizza.
5.Jeżeli dalej nie pali, można pokombinować ze świecami zapłonowymi, olejami (broń boże mixol).

>Jeżeli cieknie z gaźnika sprawdź zaworek czy szczelny i odegnij blaszkę do góry, ajeżeli jest według Ciebie za mało paliwa odegnij do dołu. <

CHYBA COŚ NIE TAK- gdy cieknie z gaźnika to wówczas ODGINA SIĘ BLASZKE NA GÓŁ (wcześniej zamyka dopływ paliwa) natomiast gdy jest go za mało wówczas blaszke DO GÓRY (pływak idzie wyżej później zamyka dopływ paliwa i tym samym zwiększa się jego poziom w gaźniku)
Mały opis sposobu ustawienia
Regulacja poziomu paliwa
1 odkręc pokrywke od pływaka
2 wyjmij pływak
3 trzymając pływak w pozycji pionowej przyłóż pływak od spodu do pokrywki i teraz:
-przy pływaku u góry blaszka powinła zamykać zaworek -jeżeli tak sie nie dzieje tzn że należy blaszkę odgiąć w dól
-jeżeli naciśnie się popychacz pływaka to powinien się on opuścić na tyle aby poleciało paliwo .Jeżeli tak się nie dzieje to blaszkę w góre
Skok pływaka między położeniem zamknięte/Otwarte u mnie wynosi ok 3-4 mm i wszystko działa super.


olejami(broń boże mixol). - ja leje ten olej i PALI OD KOPA

Dużo ludzi leje do silników chszczoną benzyne i im odpala i jeżdżą, to niby dlaczego nie dolewać do benzyny wody skoro i tak jeżdzi.A co do blaszki to się pomyliłem.

Panowie ja mam taki problem, mój ogar gdy go kupiłem to odpalał jak zimny z kopa zawsze.

A teraz coś mu nie idzie, tzn jak wyszczyzszcze gaźnik to nawet odpali raz czy dwa ale potem znów gaśnie.
Czy to może być wina tego iż wtedy był filtr paliwa a teraz go nie ma?
Przy czyszczeniu gaźnia czesto miałem zapchane dysze..

Czy regulacja wolnych obrotów ma coś do rzeczy?
Bo ja jak kopne to tak jak by łapał ale nie załapje tzn mało brakuje zeby załapał.

Co radzicie? Pomocy

bardzo mozliwe że to przez brak filterka. gaźnik może cały czas zaciągac syf z baku. najlepiej wyczyść wszystko i załóź filterek.

Dzisiaj kupiłem filterek i założyłem, niestety nie porawiło się wydaje mi się ze to jest od świecy poniewaz gdy wyjołem i ją wyczyściłem zmiejszyłem przerwe chodziło ale znów nie chodzi.

Jaką świece zalecanie chodzi o wartość cieplną i ile ma miec przerwy?

najlepiej kup nową F80 albo F95S. Możliwe że ta co masz już się wykańcza.

Witam widzialem jak pisaliście ale mój przypadek ogara jest dziwny bo jak sie go odpali z kopa raz to ma takie wielkie obroty że pół miasta widzi dym a jak sie zgasi go to wogóle potem nie chce odpalić.Próbowałem założyć linke na inne dziurki na iglicy i wraz ma duże obroty. Powiedzcie co mam zrobić
A i jesczze jedno czy to zależy jak sie linke przyciogni bo patrzyłem na innych ograch w każdym linka jest inaczej przyciognięta i u mnie wydaje sie o 0.5 cm za długa.

a wystaje ci kawałek linki bez panceza że masz za długą ??
jednak to nie od tego takie obroty spróbuj wyregulować gaźnik albo uszczelnić dokładnie na wszystkich połączeniach

Wg. mnie to lewe powietrze

sorka ten adres nie dziala mozecie to zauktułalizowac http://lubartow.net/~krzy...opic.php?t=1766

http://moto.kirc.pl/viewtopic.php?t=1766

Proszę.

siemka ja ma taki problemik ze moj ogarek palil jak ja mowie bez kopyta na 20metrow i nie chce mi juz odpalic pomocy jak sie ustawia przerywacz bo nie mama pojecia zielonego wiem gdzie to jest ale nie wiem na ile ustawic ta przerwe zeby palil

Ustawiasz tłok w GMP, luzujesz platyny i ustawiasz między nimi przerwę.

Możliwe że zapłon sie sam rozregulował....Ja miałem tak w swoim...Ja znalazłem najprostszy sposób i wymieniłem zapłon bo mam dwa...Jeśli ktoś zna inny sposob niech napisze