Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam! Mam zablokowanego Peugeota Jet Force na wtrysku 50cm . W serwisie odpalili mi go normalnie, ale z komputera, powiedzieli mi że potrzebny jest kluczyk matka, a ja go nie mam i w takim wypadku trzeba wymieniać komplet modułów. Czy miałby ktoś takie moduły do załatwienia(bardzo zależy mi na kupnie), albo pomysł jak sprowadzić kluczyk matkę (czy w ogóle jest taka możliwość?) lub inny sposób żeby ten skuter palił. Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc, Mieszkam na Śląsku, mój nr gg 6751515 Mail: 13damianek@interia.pl Czekam na odpowiedź. Pozdrawiam!

misiokkokos, Mam rozumieć że stacyjki nie masz czy co? , jeżeli tak jest to możesz obejść odpalając na "styk".

Jacek, nie mam kluczyka matki, a to nie to samo co normalny kluczyk, w zestawie są zawsze 2 , ja niestety kupiłem to z 1 kluczykiem i teraz mam problem. Pozdrawiam!

misiokkokos, Czeka Cię dorobienie kluczyka, nowa stacyjka, lub odpalanie na "zwarę".

Jacek fajnie by było jakby mój skuter nie miał immobilajzera. Czego nie uwzględniłem od początku. Dorabianie kluczyka odpada, wymiana stacyjki wiąże się z wymianą modułu immobilajzera, a wymiana modułu od immobilajzera łączy się z wymianą modułu wtrysku bo są kompatybilne. A to już niemały koszt i nie wiem czy jest wart zachodu. Pozdrawiam!

misiokkokos, Dlaczego dorobienie kluczyka odpada?, gwarantuje że taniej Cię to wyjdzie jak wymiana całej elektryki ...
To jest kolejny minus skutera na wtrysku .

Jacek, muszę najpierw znaleźć taki kluczyk matkę, bo ja go nie mam, a to jest największy kłopot. Poza tym dorabianie kluczyka do pojazdu z immobilajzerem to jest problem, wiem bo mój kumpel mając dorobiony kluczyk do swojego punto miał takie akcje, że potrafił mu odcinać paliwo w czasie jazdy, albo męczył się 10min z otwarciem samochodu tu jest różnie, chociaż wolałbym już dorobić ten kluczyk niż patrzeć na ten leżący skuter w garażu. Pozdrawiam.

Tak czy siak ciężko będziesz miał zdobyć ten kluczyk, a dorobienie tylko przychodzi mi do głowy .

Zrobiłbym inaczej.

Zwarłbym kable od stacyjki żeby odpalił bez kluczyka. Potem tylko ukryłbym jakiś inny przełącznik po drodze.

Powiem tak skuter z komputera da się odpalić. Z Kluczyka nie da rady. Więc może faktyczne z tymi kabelkami to byłby dobry pomysł. Tylko to by trzeba rozbierać stacyjkę? Mógłby mi ktoś jakoś doradzić czy to jest w ogóle bezpieczne i czy warte zachodu? Pozdrawiam!

misiokkokos, Od stacyjki odcinasz kable, bo pewnie stacyjki nie rozbierzesz, ale to trzeba się trochę znać ponieważ tam są że tak powiem "puzzle", najlepiej udać się do jakiegoś elektryka.

A mam do was pytanie. Czy to co mi doradzacie sprawdza się w pojeździe z immobilajzerem? Chodzi mi o odpalanie przez kabelki. Czy moduł immobilajzera nie będzie stwarzał problemów? Wiem, że w normalnych pojazdach co działa nie wiem jak z immobilajzerem, czy mieliście jakieś doświadczenia z taką blokadą? Bo nie wiem czy jest sens odrywać te kabelki. Aha sprawdziłem, od stacyjki odchodzą 3. Pozdrawiam!

Imobilajzer jest po to aby tego uniknąć...

a nie napisałem zawieszony moderatorze że zrobiłbym to na zasadzie przełącznika?


Oczywiście mechanik musiałby go najpierw odpalić, wyłączając moduł sterujący. Wszystko sie da zrobić, cóz w tym dziwnego.

Heh żebyś Ty jeszcze wiedział o co w tym chodzi .
Zabezpieczenie można obejść, ale z tym do dobrego elektryka.