Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Witam.
Chciałbym rozpocząć swoją przygodę za stuntem właśnie na ogarku. Przyczynami wyboru
ogara jest oczywiście niska cena( w porównaniu z innymi 50), manualna skrzynia( nie to co
skuter), tanie koszty naprawy. I tu moje pytanie: Co muszę zmienić w ogarze żeby się to
stuntu nadawał. Oczywiście wiem, że potrzebny jest stelaż z tyłu, jakaś osłona silnika.
Jeszcze chciałbym powiedzieć, że nie będę tylko na gumie latać, ale chciałbym też coś
z przednim kołem pokombinować(stopie) i do tego to chyba tarczówka potrzeba,
w takim razie z jakiego motocykla wziąć najlepiej z całym zawieszeniem przednim.

Wiesz jak zrobisz sobie przedni hamulec dobrze to i nawet na oryginalnym zawiesznieu stoppie zrobiesz:)
Co do pytania to proponowałbył ci kupić przednie zawieszenie od simsona jest bardzo dobre i przeważnie nie trzeba nic przerabic.

A np. kompletne zawieszenie od MZ z tarczówką

Kalu, ja zakładam przodek z ETZ właśnie z tarczą do charta... I mam nadzieję, że w następny weekend je założę. Jeżeli znajdę zakład, który mi nagwintuje M30x1.5...

Zależy czy ten ogar ma być tani czy masz jakieś pieniądze żeby wydać jakieś pieniądze aby go do "stuntu" przerobić ? Bo nawet na serii da się latać na kole Ale zrobił bym tylko HB, stelaż i dzida

No mi przede wszystkim zależy żeby silnik był w dobrym stanie, a reszta to o tak
pójdzie do malowania, i tym podobnych przeróbek. Na moto chcę wydać ok.300 -350
zł (żeby był z papierami). A tuning mechaniczny tak zależy od $$$. Oczywiście chcę żeby
ogar też się dobrze prezentował.

Po co malowanie? ćwiczenia jak ćwieczenia wywalisz się, zdrapiesz lakier, wgnieciesz bak - nie oplaca sie na etapie cwiczen w wyglad inwestowac, dopiero potem, jak juz bedziesz dobrze latal - takie jest moje zdanie.

No i mysle, ze zebatka na moc by sie przydala Tanio i skutecznie

Na początku oczywiście malować nie będę no bo chcę zacząć bardziej wyczynowo,
bo mam jednego ogarka i takie krótkie odcinki przejeżdżam, boję się na nim bardziej
wyczynowo, bo jest w dobrym stanie.

No to kup sobie jakiegoś taniego Ogara bez papierów i na nim naucz sie stuntować

Jak ogar 200 to nie trzeba zmieniać zbytnio przełożeń tylko zębatka 11z na przód i idzie na koło jak ta lala A za 350 zł to kupisz samego ogara i raczej nie zostanie ci na tuningi i tym podobne głupoty.. Więc najpierw kup moto a potem myśl o tym jak go przerabiać do stuntu!!

Przecież napisałem, że chcę ogara za ok. 300-350 zł a na tuning to się będzie stopniowo
zbierać, a stelaż, "pseudo" klatkę to sam wykonam z kumplem za free. A potem stopniowo
jakieś części kupywać żeby lepiej chodził. A papiery musi mieć żeby go zarejestrować
bo u mnie krótkie odcinki asfaltowe, które na swym ogarku przejeżdżam, a na żwirówce
wolę nie próbować. A jakieś 4-5 km od domu mam super teren prosty, długi i równy odcinek,
gdzie stunterzy z rejonu się zbierają.

Klatka w ogarze jest bez sensu. Lepiej zaopatrz się w zapas podnóżek kierowcy. Temat o stelażu masz w trickach, hb mogę opisać jak zrobić tanim kosztem. Co do tuningu, to daj dwie podkładki pod sprężyny sprzęgła. Ewentualnie poprzeczkę pod bak możesz wyspawać, bo ta oryginalna moim zdaniem jest za słaba.

a jeśli chcesz mieć tarcze z przodu, a chcesz latać na gumie to od razu mówimy stop przodowi od etz... on waży 5 ton...nie wiem czy przód od rd mx by się nadał... wiadomo jest cięższy od oryginału, lecz najlżejszy spośród tych "tarczowych"

Rozumiem. A tak jak pisałem dopiero zaczynam przygodę ze stuntem i wszystkich pojęć nie
rozumiem np. HB co to jest?

P.S. Nie śmiać się!

HB to tylny hamulec "w ręce"