Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Dobrze wiedzieć, co to oznacza. Też nad tym myślałem, tylko czy da się dwie dźwignie do jednego
hamulca podłączyć?



Co to miało znaczyć?

tj. chyba z ang. Hand Bar.

Kalu, HB jest na osobnej dźwigni Zazwyczaj taka mała nad sprzęgłem

A co do zaopatrzania się w podnóżki... Przy glebach na bok podnóżki lubią się uszkadzać

EDIT: kay, Hand Brake

A co myślicie o tuningu silnika z części tuningowych do skuterów (oczywiście 2T) ?
Mam tu na myśli gasbox( który według mnie jest bardzo przydatny w stuncie) ,
jakiś cylinder (największy jaki widziałem na allegro w przyzwoitej cenie to 65cm3),
gaźnik http://moto.allegro.pl/item481495095_tu ... s49cc.html" target="_blank
(tylko czy da się do niego podłączyć gasbox) , i z czasem może to http://moto.allegro.pl/item480636362_bi ... _49cm.html" target="_blank
o ile będzie pasować to wszystko do ogara, no i oczywiście skrócę kolanko wydechu
i tłumik pseudo sportowy, a jak kasa się nazbiera to coś takiego: http://moto.allegro.pl/item482503255_sp ... s_tzr.html" target="_blank


Co myślicie o takiej przeróbce?

P.S. proszę mnie nie krytykować, o ile by nic z tego do ogara nie pasowało

Tak hand brake. A o podnóżki to chodziło mi, że będą Ci się często łamać.

Aha, a co z tuningiem silnika ?

Gasbox to szit nie opłaca się A podnóżki będą się łamać tuzinami

A której firmy masz na myśli jeśli Stage6 to owszem jest robiony dla wyglądu,
i prawie nic nie daję, a malossi jest podobny dobry i jeszcze jak będzie bliżej
silnika to będzie lepiej pracował.

Dobra nieważne kup najpierw ogara a potem będziesz myślał co z nim zrobić bo Wg. mnie to można nawet na serii dobrze latać ale trzeba trenować A nie ty wymyślasz już jakieś gaźniki gasboxy itp... Ale po co ? I tak nie poczujesz przyrostu mocy aż tak dużego!

No nie wiem czy oryginała tak łatwo można latać, ja jak się uczyłem to naprawdę ciężko
było go wyrwać na koło( z nogą na bagażniku) potem strasznie ręce bolały od wyrywania,
a jak spadał już na ziemie to po przekręceniu manetki do końca to w ogóle nie było nic czuć
żeby go podniosło chociaż trochę. A jak dorwałem kumpla Piaggio nrg z gasbox(cylinder
50cm3 oryginalny) to z wyrywaniem był problem, ale jak spadał to tylko trochę manetkę
przekręcić i znowu w pionie jesteś.

bo niewytrenowana pipka jesteś Ja jeździłem chartem na serii na kole i było git nawet cyrkle dało się kręcić.. Nogi na kiere wkładać (ja wkładałem jedną (nie miałem HB))... No i Kryszpol (człowiek z forum) gibał na full serii i mówił że jak był dobry dzień to nawet z 3ki wstawał

Ręce bolą tylko przez parę dni - ale to norma. Seryjną xp6 dałem radę przejechać 50m i dałbym radę więcej ale się w tym czasie zatarł Teraz będzie więcej mocy, a co najważniejsze kontrolowanej (chociaż w t2 o to ciężko) i mam zamiar gibać spokojnie ponad 100m na początku. W miarę wprawy mam nadzieję że będzie więcej. W końcu nie po to inwestuje teraz w xp6 3 500zł...

Tutaj masz jak seryjne komarki dają sobie rade w jeździe na kole
http://pl.youtube.com/watch?v=AcEYKJiGofo" target="_blank" target="_blank
http://pl.youtube.com/watch?v=FWifqU6LrQg" target="_blank" target="_blank
http://pl.youtube.com/watch?v=axqspkSoFzc" target="_blank" target="_blank

---- Połączono -----

Dawidzie seryjną XP6 mógł byś na kole jeździć aż sie zatrze tylko trzeba trochę skilla i git

Tak seryjną to się bałem - bez "12" i crashpadów. Teraz wszystko się zmienia i nawet przychodzi klatka na silnik z nierdzewki.

---- Połączono -----

No i zabójcze przełożenie... Na tyle zębatka jak koło

Po kiego krasze? to nie street. Wystarczy mocna kierownica jak w crossach.