Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Siemka, mam taki problem z którym może już się ktos spotkał.... W WSK 125 nie ma iskry, iskrownik wygląda na sprawny, ma nowe kowadełka, przewód, i fajkę, wszystko sprawdzałem, prąd jest w fajce bardzo mocny bo sprawdzałem ale kiedy wkłada się jakąkolwiek świecę to żadna nie daje iskry ktos wie o co może chodzić? Możliwe że wina kondensatora? Świec sprawdziłem z 8szt z czego każda pali i w charcie daje piękną iskre a w WSK żadna Z góry dzięki za pomoc

Prawdopodobnie cewka zapłonowa jest bardzo słaba lub przerwa na aparacie zapłonowym jest za duża lub za mała. Albo po prostu fajka odmówiła posłuszeństwa.

zobacz czy śrubki które wyprowadzają kable z iskrownika nie mają przebić na karter, często tak się zdarza. Najlepiej je wykręć zaizoluj izolacją umiejsców je gdzieś za iskrownikiem-tylko tak do sprawdzenia i wtedy zobacz czy będzie iskra. Jeśli nadal jej nie będzie posprawdzaj czy wszystko dobrze podłączone (na przerywacz kabel z cewki N/N, kondensator, przewód od gaszenia), czy kabelki nie są poobcierane, ustaw przerwę 0,3 - 0,2 mm i to na tyle, jak nadal nie będzie to musisz wymienić cewkę

prąd w fajce jest tak mocny że zmarłego by obudził popatrze, poszukam, może to kondensator, albo styki nie tak ustawione

zazikupl
ja wiem ja wiem !!

pomiedzy a własciwie na przerywaczu musza byc podkładki izolacyjne gumowe albo nawet ładnie wycieta w kształcie koła stara dętka pewnie wiesz o co mi chodzi jak na przerywaczu masz kable idace od cewki i kondensatora i jeszcze jakis od masy chyba to pomiedzy nimi miał tak kolega i tez nie widziałem

Blazej188
i co objawy były takie same?? prad był a iskry nie na zadnej swiecy?? Przerywacz w tym iskrowniku był zmieniany tak na marginesie, moze i masz racje ze o to chodzi

zazikupl
jestem pewny ze o to chodzi
objewy były identyczne paluch w fajke kopie, a na zadnej swiecy (nawet ruskiej) iskry nie było

no własnie wymieniłes przerywacz, ja tez musisz dorobic jakies izolatory

moze i to wydaje sie kretynskie ale tak było w moim przypadku

Blazej188
ok wielkie dzięki za rade na pewno w pierwszej kolejności tak zrobię

Ja tez na bank obstawiam przerywacz. W mojej WSK nie było tego właśnie gumowego oringu w przerywaczu, więc dorobiłem z wężyka od paliwa ładnie wyciętego i po mocnym skręceniu sprasował się jak trza.

borys1994
czyli miałeś dokładnie ten sam problem co ja?

zazikupl
tak i ja i borys1994 mielismy takie same problemy ty tez taki masz jestem tego pewny ze chodzi o to pieroństwo

ok, także 2 gumowe uszczelki na sruby przerywacza i gra gitara?

na sruby tez ale pomiedzy kable od masy cewki i kondensatora

nie potrafie powiedzic ktora jest winna bo założyłem wszystkie i było juz okej

chodzi o to aby element A nie stykał z elementem B, a kable z cewki kondensatora i gaszenia były połączone z elementem B

http://zapodaj.net/d9c502d7dff4.jpg.html

i jak tam? rozwiązał się problem?