Forum motoryzacyjne motokirc.pl

to sie nie dziw ze jezdzisz tak dobrze ja jezdze nawet nie pol roku a karte mam nawet nie od tygonia a wiec nie ma sie co dziwic takie sa roznice

no wiesz ja jezdze od 7 lat takze wiesz...... po prostu nigdy raczej nie bawilem sie w jakis stójki czy cus najwyrzej kółeczko jakeis czy cos takiego

a ja koleczka dopiero w tym roku zaczalem robic ;d Ja swoim ogierem to najbardziej zwracam uwage na kulturalna jazde, zeby dobrze biegi zmieniac, ruszac itp, zeby lipy nie narobic, ze na srodku skrzyzowania zdechnie, czy np. bieg wyskoczy...

no dokładnie ja tez preferuje taką jazde tylko ze moj cos sie zalewa i juz probowalem odginac blaszke to komorze plywaka to jak ja odegne to albo nie dostaje po chwili paliwa albo sie zalewa i nie idzie tego ustawic no i czasem zdarzea mu sie zgasnąć....

a ja jakos nie musze o to dbac bo juz mi to weszło w krew i samso sie dobrze rusza i zmienia biegi a tak to moj jest sprawny

marcin, mi tez to weszlo w krew, juz potrafie ruszac bezproblemowo i pod gorke i z gorki, juz dobrze opanowalem ta jazde... Ale nieraz zwracam uwage na to, ze np. zle zmienilem bieg, ze costam jeszcze, ze nie daje rady, ze np zle jade i moge jechac inaczej... Po prostu cwicze jazde na pokaz przed policja ;d A np dzisiaj to bylem z qmplem dosc daleko ogarkiem u kolezanki, no i trzeba wracac, wiec ja moze jakies koleczko wykrece (zachecili mnie: no daniel, jedno chociarz;]) to najpierw mi go przydusilo, ale za drugim razem wykrecilem trzy i sie zakrecilo w glowie... Ale wyszlo bardzo symetryczne kolko, bo sie wbilem noga w ziemie i byla dziura od obrotow na srodku i piekne koleczko

ja tam nieraz przy dziewczynach zrobie kółeczko i tyle

czasami se szkrobnę Ogarkiem na żwirze ale nie na asfalcie. kiedyś ziomek palił gumę na suchym betonie w słoneczny dzień. Po parunastu sekundach pękł mu łańcuch, bo był zużuty. TAKI MORAł Z TEGO MAMY, żE NA ASFALCIE NIE DRAPIEMY!! hehe

ja to se czase koleczka poobie czasem podrapie.. (kiedys traka dziure wykopalem ze musialem przestac bo mu rura ziemi dotknela.. ),, na serio.. ale jak prubowalem na deba stanac to mi zachacza rura wydechowa .. wogóle ten moj ogarak jakis niski jest.. kiedys tez zalorzylkem sobie nogi na kiere.. i stanolem na siodle.. oczywiscie trzymajac kiere.. bo puscic to sie boje.... :D .. no a jazda bez trzymanki o mnie praktycznie codziennosc

ja to najczesciej jezdze bez trzymanki jak kogos wioze, tylko musze sie przechylac na boki, bo sciaga do rowu... A u nas na zlocie dla kolegi na paleniu gumy na piwie wylanym na asfalt sie cylinder zagrzal do tego stopnia ze zaczal parowac...

hmm malo mocy kto to napisal ??? wogule chlopaki nie znacie sie narzeczy ja mam 8kuca w komarze i wsk niema szans wogule i to jest dopiro poczatek !! poszalec mozna i palenie kapcie tylko na asfalcie jak bende juz mial filmik to zapodam wam pokaze wam jak sie sniga na ogarze!!


[ Dodano: 25 Sierpień 2005, 05:50 ]
ja mam komarka ktury ma 8kuca i wsk niema szans wogule bez porownania moje osiagi to w max 105 km/h i to jest poczotek a wizualny to zobaczycie!!

8kuca? Co to jest? Chodzi ci o konie mechaniczne? Jakim cudem tam tyle wstawiles, i jakim cudem osiagasz 100km/h... A to jest w ogole silnik od jawki?

http://www.lubartow.int.pl/~krzysi0/oga ... nload&id=3 - wejscie na kolo http://www.lubartow.int.pl/~krzysi0/oga ... nload&id=4 - zryw

podoba mi sie jak wchodzisz na koło i dzwiek twojego moto od czego ty masz ten tłumik????
a zryw taki sobie. widac ze na błocie robiles i to juz nie jest takie efektowne.

tlumik od poloneza i z przejsciowka(tulejka) dotaczana zeby weszla na kolanko ,a zryw zrobie zaniedlugo na aswalcie tylko sie jescze podociera wszystko nie ma to jak tulejka na wale z "fosfor braz"