Forum motoryzacyjne motokirc.pl

a może pytanie z innej beczki. Co ma przebicie do odpalania?

Jak będziesz to miał to Ci Ogar nie odpali

W zależności od tego gdzie jest przebicie to albo napięcie zamiast do cewki WN idzie w masę i nie ma iskry, albo jak już za cewką to wysokie napięcie idzie w masę gdzieś i iskra zamiast na świecy jest gdzieś poza silnikiem.

A nie ma iskry - nie ma odpalenia.

A jak jest przebicie w układzie świateł to magneto stawia straszny opór.W tej chili będę teoretyzował bo wg mnie przebicie w układzie świetlnym nie powinno mieć w pływu na zapłon bo oba układy mają jakby osobne zasilanie. Jedyne wytłumaszenie jakie widzę to ze zwarta cewka działa jednocześnie jak elektromagnes i napięcie jakie się w niej indukuje jest automatycznie zamieniane na odwrotne pole magnetyczne które chamuje magnes i tu teoria: jednocześnie zabuża pole magnetyczne w cewce zapłonowej przez co napięcie jakie ona wytwarza jest zbyt niskie i nie wystarczające do wytworzenia iskry.

MaximusResetus, tzn. ja mam dobrą iskrę, ale czuję dalej przebicie. Dzisiaj będę przy tym grzebał i chciałem się was zapytać jak mogę podłączyć którąś cewkę świetlną do przerywacza jako zapłonową? Bo zapłonowa chyba się spaliła, a dwie świetlne są ok tylko, że one są złączone razem jakimś kabelkiem i co mam z nim zrobić? Spaloną cewkę odkręcić i wyrzucić czy niech ona tam sobie siedzi spokojnie?

Zamiast na światła te cewki podłącz pod przerywacz. 2 mogą być podłączone (lepsza iskra będzie).

=XawiD=, aha, czyli złączyć je dwoma kablami... A z zapłonową co zrobić? Ma tam tak być?

Narazie wywal... Jak zniknie przebicie, będziesz pewny, że cewka zapłonowa jest zła.

no więc robiłem jak kazaliście i na zapłonowej jest przebicie, na pierwszej świetlnej niema nic, a na drugiej też przebicie. To wkońcu co to może być?

[ Dodano: 16 Lipiec 2007, 21:53 ]
aha i kable od długich, krótkich, dzwonka, wyłączania silnika mam wywalone, więc w elektryce nic niemoże być, bo pozostałe kable mam zbadane.

Przebicie na cewkach. Cza je wymienić

Te, co mają przebicie są do wymiany.

ale przecież iskra jest, to on musi odpalić, co tam ma do tego przebicie jak iskra jest. Pozatym dziwne by było przebicie na dwóch cewkach, może i trzech, bo trzecia niedziała...

o_O, tak to jest z naprawami na odległość... Wlej jeszcze raz wachy do gara i zobacz czy odpali... Jeżeli nie to kup inny iskrownik i tyle.

=XawiD=, dzisiaj urwałem kabelek od cewki zapłonowej i jak go przytknąłem to leciały iskry z platynek cały czas za każdym kopnięciem i w miejscu gdzie przytknąłem ten kabelek do cewki zapłonowej. Kabelek dobrze przytchnąłem i niepisać, że źle podłączyłem.

A wlałeś wachy do gara?

=XawiD=, no wiadomo nie . Ale co to ma do rzeczy? Przecież niejestem taki głupi, żeby zapomnieć o benie.