Forum motoryzacyjne motokirc.pl

Myślę że to chłodzenie nie dużo sie zmieni... A nawet jak sie zmieni to chyba sie nic nie stanie jak staniesz te 5km wcześniej niż normalnie na ostudzenie silnika...

Należy jeszcze pamiętać, że mniej paliwa to uboższa mieszanka. A przy lekko zubożonej mieszance jest najwyższa temperatura spalania. Można przegrzać silnik. Dobrze jest więc po regulacji gaźnika zrobić parę kilometrów i sprawdzić kolor świecy. To nam powie o warunkach pracy silnika.

jak to kolor świecy to ona moze zrobić się czerwona (chdzi mi o styk) czy zmienia się kolor tej części ceramicznej?

Chodzi o izolator... po jego kolorze można wyczytać wszystko

przedewszytkim, najlepiej jest gdy silnik jest po remoncie(i dobrze dotarty) i nie trzeba dawać duzo gazu. musisz wypalić i wyczyścić tłumiczek, wydech uszczelnić, gaźnik uszczelnić i zapłon musi być dobrze poustawiany. No i można wsadzić gaźnik z simsa, a wtedy będziesz jechał tak oszczędnie, że sie zdziwisz

P.S. Ogumienie i stan nasmarowania kół też ma znaczenie w spalaniu...

[ Dodano: 15 Styczeń 2008, 21:47 ]
i trzeba umieć jeździć jawką i nie dawać ZA MAŁO gazu ani ZA DUŻO gazu.

Swoim Mustangiem udało mi się zejść kiedyś do zużycia 2l/100km, czyli mniej niż podaje instrukcja. Co zmieniłem? W silniku niewiele, polerka kanałów, rozpiłowany króciec ssący (kiedyś o tym dość szczegółowo pisałem), zafazowanie na wejściu rury wydechowej w tłumik, wszystkie uszczelki docięte tak by nie przesłaniały przelotów okien i kanałów. Żadnego kombinowania ze zubażaniem mieszanki, nastawy standartowe. Oczywiście, jak napisane powyżej - czysty wydech, drozny filtr powietrza. Ogólnie dobry stan techniczny to podstawa. Sekret polegał na tym, że silnik był na dotarciu i non stop turlałem się całe 45km/h. Ale wydaje się że umiarkowane zużycie paliwa nie jest wyłącznie efektem trzymania przymkniętej przepustnicy. Gdy z kolegą jechaliśmy na zlot pojazdów wojskowych do Darłowa, na trasie liczącej w sumie ponad 580km zużycie sięgnęło...2,8l, czyli znów mniej niż napisano w instrukcji. A miejscami lecieliśmy ponad 60km/h! Zresztą nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, że z pasażerem jedzie się mając przepustnicę raczej szeroko otwartą, zwłaszcza w maszynie 50ccm.

A co ma ogumienie do spalania??Wow... Tyle na docieraniu tez mi palił, ale później to już około 3 litrów

to zmniejszyło spalanie? ;|

Owszem, króciec po rozpiłowaniu pomaga utrzymać spalanie na niższym poziomie - nie dlatego, że jest większy przelot, tylko że jest łagodniejszy łuk na przejściu króciec - gaźnik. To w efekcie powoduje że mniej paliwa osadza się na ściankach króćca, a więcej trafia do cylindra jako aerozol, czyli tak jak być powinno. Wspominałem o cylindrze który przeraiam tak by kanał dolotowy wchodził pod kątem 45 stopni - tam też wykorzystane jest to zjawisko. Powiedzmy sobie od razu: nie jest ważne tylko to, ILE paliwa trafi do komory spalania, ale też W JAKIEJ POSTACI. Ten sam powód sprawia, że warto polerować kanały...

Mi przy tej prędkości paliła 2,8 litra. Ale jak dawłem ponad 60 - 70 to w węzyku zaczło bombelkować paliwo . 4 jeśli nie wiec wciągnoł . No cóż to tylko Jikov

a wiecie może o ile zmiejszy się spalanie gdy zastosuję gażnik od simsona

[big] 2,5 litra benzyny na 100 kilometrów spali ci max ogar!!!!! czy tez jawka!!!! [/big]

No 2.5l ale zależy jak jedziesz, jak spokojnie no to sie może zmieści w 2.5 , ale jak dasz po gazie no to więcej ci weźmie, ale napewno mniej niż na oryginalnym

2,5 l przy moim tunigu łykał nieco wiecej , ale to bardoz dobry gaźnik i każdemu go polecam

poczytajcie troche ten dzial i dopiero piszcie bo bylo juz o tym sporo...
mi palil 2,5 moze nawet nie cale jak jezdzilem non stop na calej pizdzie zeby nadazyc za kolegami pzdr